Liczne zadłużenia, z którymi dłużnik nie może sobie poradzić to poważny problem. Ogłoszenie upadłości konsumenckiej jest często jedynym rozwiązaniem, aby odzyskać spokój psychiczny i zacząć życie od nowa, nie tracąc przy tym całego majątku. Złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości wiąże się z pewnymi ograniczeniami i konsekwencjami, jednocześnie niesie za sobą sporo korzyści zarówno dla dłużnika, jak i wierzyciela.
Pozbycie się długów
Jedną z najważniejszych korzyści jest oddłużenie upadłego. Należy przy tym znaczyć, że nie zawsze jest to równoznaczne ze spłatą wierzycieli. W wielu przypadkach dług zostaje całkowicie umorzony lub rozłożony na raty według ustalonego planu spłat. Z ogłoszeniem upadłości wiąże się też komfort psychiczny wynikający z braku dochodzenia roszczeń przez wierzycieli i strachu przed stratą dachu nad głową.
Spłata długów w dogodnych ratach
Całkowite umorzenie zadłużenia jest możliwe, jednak sąd zazwyczaj decyduje się na takie rozwiązanie w szczególnych sytuacjach. Nie należą one do częstych, gdyż muszą zostać wypełnione konkretne przesłanki, które przekonają sąd do całkowitego umorzenia zadłużenia. Na ten temat powstało wiele publikacji, które szczegółowo omawiają prawo upadłościowe. Ciekawe propozycje można znaleźć na stronie księgarni internetowej https://www.profinfo.pl/sklep/upadlosciowe-prawo.html. Wobec upadłych najczęściej stosuje się rozłożenie długu na raty i ustalenie takiego harmonogramu spłat, który umożliwia pokrycie potrzeb wierzycieli, nie obciążając jednocześnie dłużnika. Regularne wywiązywanie się z zadłużenia może skutkować tym, że pozostała część niespłaconego długu może zostać całkowicie umorzona.
Zatrzymanie egzekucji długów
To chyba jeden z najważniejszych powodów, dla których dłużnicy decydują się na zgłoszenie wniosku o orzeczenie upadłości konsumenckiej. Oznacza to, że wszystkie windykacje zostają zawieszone, a postępowanie egzekucyjne umorzone. Dodatkowo dłużnik nie musi się obawiać, że zostanie pozbawiony dachu nad głową oraz przedmiotów i środków, które uniemożliwiałyby mu normalną egzystencję. Sąd określa, jaki majątek zostaje wprowadzony do masy upadłości i kieruje się przy tym głównie ułatwieniem dłużnikowi wywiązywanie się ze zobowiązań. Może więc zaniechać przejęcia na poczet masy samochodu, jeżeli bez niego dłużnik nie miałby możliwości dojazdu do pracy, a co za tym idzie, możliwości zarabiania pieniędzy. Do masy upadłościowej może wejść nieruchomość, jednakże sąd wydziela dłużnikowi kwotę odpowiadającą wysokości czynszu od 12 do 24 miesięcy. W przypadku windykacji i egzekucji długu taka możliwości nie miałaby miejsca, gdyż zarówno ruchomości, jak i nieruchomość dłużnika zostałaby zlicytowana bez żadnego zabezpieczenia finansowego.