Samolot lecący z Cancum w Meksyku do Nowego Jorku, kilka razy próbował wylądować na lotnisku JFK. Finalnie z powodu burzy samolot nie wylądował na docelowym lotnisku, natomiast wylądował w Newark. Miało to umożliwić przeczekanie niekorzystnych warunków atmosferycznych, jakie panowały nad lotniskiem JFK.
Tam pasażerowie chcieli wysiąść z samolotu z powody ogromnego strachu, jaki spowodowały kilkukrotne próby lądowania. Nie chcieli oni przechodzić kolejny raz tak dużego stresu, który był związany z lądowaniem w niekorzystnych warunkach. Pasażerowie błagali o wypuszczenie ich z samolotu. Obsługa samolotu, jednak została nie wzruszona na błagania pasażerów.
Jak się okazało po godzinie oczekiwania i po przejściu burzy, zdecydowano, że samolot odleci do docelowego lotniska JFK. Jak wyjaśnia rzecznik prasowy linii lotniczych JetBlue, problemy z odprawą celną, uniemożliwiały pasażerom opuszczenie pokładu, tak jak tego sobie życzyli.
Wydarzenia jakie miały miejsce w samolocie można zobaczyć na opublikowanym filmie, który przedstawia błagania mężczyzny, który chciał opuścić samolot.
Jak podaje anonimowy pasażer: Linie lotnicze JetBlue w ramach za zaistniałe niedogodności, wręczył pasażerom 50 $ kredytów na loty.
Zaistniałe zdarzenie na pewno mocno odbije się w pamięci wszystkich.